czwartek, 7 marca 2013

Forest Fury

Jakiś czas temu pewna osoba zapytała mnie czy uszyłabym furię w innym kolorze.
Hmmm ... no jasne. Klient nasz Pan. Nawet różową choć nie jestem pewna efektu końcowego.
Ale nie chodziło o różową tylko o zieloną.

No ale skoro zielona to już nie może być Night Fury. Toż to już inny gatunek, a co najmniej podgatunek. Tak się mnie leśnikowi z zawodu wydaje. Ale mnie tam do speca od smokologii daleko. Ale i tak zaryzykowałam stworzenie nowego gatunku i moim zdaniem to nie kto inny jak Forest Fury (Leśna Furia  - Furis sylvestris - wujek Google takiej nazwy nie pokazał więc uzurpuję sobie prawo do jej nadania)

Gatunek odkrywany w bólu. Obeszłam wszelkie znane mi stacjonarne sklepy i sklepiki i tkaniny nadającej się nie nabyłam. Pozostał więc Internet. Długo nie mogłam znaleźć nic sensownego. W końcu jak pojawiło się coś na Allegro to zostałam przelicytowana. Wrrr.... Ale w końcu udało mi się. Nabyłam tkaninę pięknej jakości za niekoniecznie wygórowaną cenę i co najważniejsze o rzut beretem ode mnie więc odbyło się bez kosztów wysyłki.

I zaczęło się. Niecenzuralne teksty pominę jakie w myślach serwowałam pod adresem zwierza. Mi, matce dziecku nie lza tak języka kalać.

Takiego syfu z siepiącego się niemiłosiernie materiału to jeszcze w pracowni nie miałam. Ale dotyk wynagradza wiele. Jest miękka, gładka, i o dziwo mimo że to aksamit to niemal nic się jej nie czepia.
Cudna!

Już jej wybaczyłam ten bałagan.

Sami zobaczcie. Siła wielkiego cielska i łagodność w obejściu.

 darmowy hosting obrazków

 darmowy hosting obrazków

 darmowy hosting obrazków

 darmowy hosting obrazków

 darmowy hosting obrazków

 darmowy hosting obrazków

Poszeptam Ci coś na uszko.

darmowy hosting obrazków

Tam w krzakach są ptaszki. Można zapolować. tylko uważaj na ciernie.

darmowy hosting obrazków

 darmowy hosting obrazków

Nie udało się ? Nie przejmuj się. Przytulę cię mocno.

darmowy hosting obrazków

A tu bonus. Pazury...
Zdjęcie wykonała Córka Szwaczki. :)

darmowy hosting obrazków

I jak Wam się podoba nowy gatunek?

Pozdrawiam serdecznie i uciekam do dalszej pracy.
Postaram się jutro rano pozaglądać do was. Bo nie wszędzie udało mi się zostawić komentarze.
Wczoraj napisałam wieeelki komentarz pod jednym postem i... zżarło mi coś podstępnego i nawet resztek nie wypluło. I już nie miałam za dużo czasu na kolejne.

Ściskam ciepło wiosennie.
Szwaczka

8 komentarzy:

  1. piękna Furia :D zazdroszczę takich umiejętności :) ja jeszcze się boję trochę szycia maskotek ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To się nie bój. To mówiłam ja... ta co się boi PP i obwąchuje ją dzisiaj od rana ostrożnie.

      Usuń
  2. nocna furia to jeden z ulubionych bohaterów moich synków ;-p bardzo udana ta zielona furia !!!bardzo!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja córa też lubi Szczerbatka. Każdego kolejnego jak szyję to pyta czy to jest dla niej smok.

      Usuń
  3. Ależ kapitalny smoczek :-))))

    OdpowiedzUsuń
  4. Ależ cudowne te wszystkie smoki!

    OdpowiedzUsuń