sobota, 11 grudnia 2010

hmmm... Jak brzmi rodzaj męski od słowa LALKA?

No właśnie mam mini dylemat... jak brzmi?...

Nie wiem, ale wiem, że dzisiaj powstał... Eryczek...

ma całe 43cm i radośnie czeka na to by czyimś kompanem zostać...

A może niekoniecznie kompanem ... może zostałby drugą połową którejś z lal... i zabawa w rodzinkę gotowa... pewnie i potomstwo by się musiało znaleźć... ale pewnie się znajdzie.... może w liściach kapusty... a może gdzieś indziej?...

Jeszcze nie wiem ale pomyślę.... :) nad Eryczkowym potomstwem....

Aj, jaj, jaj... nowego chuściocha mi się chce... i już nawet o lalczynym potomstwie w głowie mi się roi...

ale do rzeczy... Eryczka czas przedstawiać...

Tadam!...



jako, że Eryczek prototypem jest to i nie do końca proporcjonalną i męską sylwetką pochwalić się może ... ale dobrym sercem nadrabia ile tylko może.

to by było na dzisiaj tyle... do roboty czas się wziąć ... albo jak na przyzwoitego człowieka... może choć raz pójdę spać o bardziej przyzwoitej porze....

Szwaczka z Portugalii

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz