czwartek, 25 października 2012

Jaki odgłos wydaje koń?

..... tak, ale nam chodzi i odgłos wydawany paszczą....

A mój paszczą nie wydaje odgłosów. Cichy jest i miękki.

I wraz z torebką powstał dla pewnej młodej damy jako urodzinowy prezent.
Czy się podobał? Jeszcze nie wiem, ale może komuś jeszcze się spodoba. Córci mojej spodobał się na pewno. Bo w trakcie szycia przychodziła i pytała: - Mogę pogłaskać?

No pewnie, w końcu on do głaskania jest.
Ilość zdjęć wynika z tego, że... robiłam na bateriach wynalezionych i zaklasyfikowanych już wcześniej jako zużyte... bo zapomniałam akumulatorki naładować.
I tylko tyle zdjęć udało mi się zrobić.

Lepszych nie będzie, chyba że mama obdarowanej coś mi podeśle.

darmowy hosting obrazków

darmowy hosting obrazków

darmowy hosting obrazków

darmowy hosting obrazków

darmowy hosting obrazków

To tyle na dzisiaj.
W związku z nietypową porą zastanawiam się czy iść spać czy szyć.

hmmmm...
Chyba jednak jutro  będę zombiakiem... (bo zombie mam nadzieję jeszcze nie być)

Pozdrawiam serdecznie ciemną nocą
Szwaczka

2 komentarze:

  1. Same śliczności! Kucyk fantastyczny!!! Torba z konikiem równie wspaniała!!! Pięknie konik wygląda z szydełkowym wykończeniem -świetny pomysł!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakie fajne zwierzaki - rzeczywiście kucyk świetnie ci wyszedł :)

    OdpowiedzUsuń