wtorek, 8 stycznia 2013

Uszyj Jasia

Słyszeliście już o takiej Akcji?
 Nie?
To poczytajcie TUTAJ i TUTAJ.

Spodobało mi się.
Uszyłam. Spakowałam. Wysłałam. ... No prawie. Jutro M zabierze i wyśle. :)

Ja się z domu niestety nie ruszam. Córkownik nadal chory.

Poszłam do mojej szafy. Wydobyłam dzieckowe bawełny i oto są...

 darmowy hosting obrazków

darmowy hosting obrazków

darmowy hosting obrazków

darmowy hosting obrazków

darmowy hosting obrazków

a tu spakowane

darmowy hosting obrazków

darmowy hosting obrazków

Powiesz może- nie  mam czasu...
I tak pewnie jest. Sama wiesz najlepiej.
Ale chce żebyś wiedziała że całość zajęła mi 2,5 godziny.
W między czasie włączałam bajki na YouTube chorej córce.

Uszycie jednego zajęło mi 15 minut. dodajmy jeszcze  5 minut na krojenie.

Nie trzeba szyć pięciu, jeden też jest OK. Są setki blogów gdzie właścicielki posługują się maszyną w stopniu co najmniej podstawowym.

W jednym z podanych przeze mnie linków jest Tutek jak jasia uszyć.
Przeczytasz i powiesz...
- Nie mam owerlocka, moje nie będą takie ładne.

A ja pokarzę wam jak mając staaaarą nawet maszynę, która nie ma nawet ściegów owerlockowych można uszyć jasia i wcale nie będzie mniej estetyczny.

Potrzebujemy prostokąta o wymiarach 105x43,5cm(44 też jest ok, ja wycięłam 42,5 i wiem, że trochę więcej byłoby lepiej)

Teraz z góry przepraszam za brak polskich znaków i literówki ale obrabiałam zdjęcia z córką na kolanach.
Wybaczcie, nie będę poprawiała.  nie dlatego, że mi się nie chce, ale dlatego że idę przygotowywać moje CANDY :)

Materiał prasujemy i

darmowy hosting obrazków

darmowy hosting obrazków

darmowy hosting obrazków

darmowy hosting obrazków

darmowy hosting obrazków

darmowy hosting obrazków

darmowy hosting obrazków

darmowy hosting obrazków

darmowy hosting obrazków

darmowy hosting obrazków

darmowy hosting obrazków

darmowy hosting obrazków

W miejscu tej zakładki  można przeszyć trzykrotnie, tam materiał będzie  bardzo pracował przy zakładaniu i zdejmowaniu.

darmowy hosting obrazków

No to tyle.
Nie czujcie się zmuszane.
Czujcie się zachęcone.

Nie ma nic piękniejszego jak uśmiech dziecka.

Pozdrawiam ciepło

Szwaczka

6 komentarzy:

  1. wowwww no ale poszalałaś!!piękne tkaniny :D

    jesteś WIELKA !!! :*

    OdpowiedzUsuń
  2. O wielka na pewno, ledwie się w lusterku mieszczę :)A tkaniny zawdzięczam mojej wspaniałej szwagierce.

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne tkaniny na poduchy.
    Ja czekam na przesyłkę od kuriera i mam nadzieję zabrać się za szycie.
    Bardzo się cieszę, że ktoś organizuje takie akcje.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny sposób na prujące się szwy, dla osób takich jak ja - czyli nie posiadających overlocka ;) Mam taką samą maszynę jak Ty :) Ale jednak "ścieg owerlockowy" to nie to co prawdziwy overlock. Bardzo przydatna instrukcja :)

    OdpowiedzUsuń
  5. przepięknych tkanin użyłaś dzieciaczkom na pewno sie spodobają:) dzięki za tuto rial
    tylko zastanawiam się czy dodawałaś na te boczne odszycia szwów zygzakowych większe zapasy tkaniny?bo na szew idzie dwa cm z obu stron po jednym a po przewleczeniu na lewą strone i schowaniu szwu chyba jeszcze dwa a nawet trzy by dodać aby sie ładnie schował szew i Jaś wyszedł 40/40cm a zakładka 15-20
    pytam bo właśnie się zabieram do krojenia:)

    OdpowiedzUsuń